stycznia 14, 2015

pieczeń z grzybami i kaszą gryczaną


Z ostatniego gulaszu zostało mi trochę kaszy gryczanej- zamroziłam ją i czekałam, aż wpadnę na pomysł jej wykorzystania. Wpadłam na pyszną pieczeń z mielonego mięsa, do której dorzuciłam suszone grzyby oraz nadmiar kaszy. Danie podajemy na ciepło jako danie główne (z ulubionymi sosami, surówkami) lub na zimno jako dodatek do kanapek, smacznego:)

ok. 600 g mielonego mięsa,
niecała torebka ugotowanej kaszy gryczanej,
pół szklanki suszonych grzybów,
kilka łyżek bułki tartej,
2 jajka,
cebula,
3 ząbki czosnku,
sól (około łyżeczki), pieprz, papryka w proszku, rozmaryn, świeża bazylia, natka pietruszki, ew. przyprawa do mięsa mielonego

Grzyby namoczyć na noc w wodzie. Cebulę i czosnek drobno posiekać, przesmażyć, dodać odsączone grzyby, odstawić do przestygnięcia. Składniki na pieczeń połączyć i dokładnie wyrobić (warto spróbować, czy nie potrzeba więcej przypraw i usmażyć w tym celu mały kotlecik). Masę przełożyć do małej keksówki wysmarowanej masłem i posypanej bułką tartą, piec w temp. 190 stopni około 60-70 minut.

surówka:
pół kapusty pekińskiej,
ćwierć dużego pora,
duża marchewka,
ćwierć dużego selera,
kilka łyżek kukurydzy,
sól, pieprz, oliwa z oliwek

Kapustę poszatkować, pora pokroić na półplasterki, marchewkę i seler zetrzeć na grube wiórki. Warzywa połączyć, doprawić i polać oliwą z oliwek.

41 komentarzy:

  1. Fantastyczna! Pyszny obiadek i zużyte resztki :) surówka równie pyszna :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Mmm ale mi narobilas smaka. Wyglada doskonale!

    OdpowiedzUsuń
  3. Wiesz co Kochaniutka, śmiało mogę napisać tak...

    " Zaproś mnie do swego domu, nie powiem nic nikomu (...) " :D

    OdpowiedzUsuń
  4. Zapisuję - do wypróbowania:)

    OdpowiedzUsuń
  5. a niby po obiedzie, a patrząc na te zdjęcia poczułam się głodna;) Fajny pomysł z dodaniem kaszy. Kiedyś zrobiłam kotlety z ryżem, bo zostało mi nadzienie z gołąbków - też były smaczne.

    OdpowiedzUsuń
  6. bardziej niż pieczeń moją uwagę przykuła surówka:)

    OdpowiedzUsuń
  7. Bardzo pomysłowo i pewnie smacznie :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Musiałabym spróbować zrobić. wygląda smakowicie.

    OdpowiedzUsuń
  9. pewnie pyszna wyszła pieczeń :)

    OdpowiedzUsuń
  10. surówki spróbuję na pewno ;]

    OdpowiedzUsuń
  11. pychota polski obiadek mam juz dosc wloskiego jadla :(
    http://zielonoma.blogspot.it/2015/01/walentynki-tuz-tuz.html

    OdpowiedzUsuń
  12. Fajne połączenie, i mięso i kasza i wychodzi zapiekanka :)

    OdpowiedzUsuń
  13. wygląda smakowicie ale nie przepadam za grzybami :p

    OdpowiedzUsuń
  14. uwielbiam takie pieczenie, pycha :)

    OdpowiedzUsuń
  15. ależ świetne wykorzystanie kaszy! świetna pieczeń :-)

    OdpowiedzUsuń
  16. wyglada pysznie ! :)

    Pozdrawiam i życzę cudownego tygodnia :)
    Anru

    OdpowiedzUsuń
  17. Natalio rewelacja :-) pysznie wygląda i pewnie tak smakuje, zabieram przepis ze sobą :-)

    OdpowiedzUsuń
  18. Robiłam kiedyś podobnie wyglądającą pieczeń, ale zamiast mięsa użyłam zielonej soczewicy ;) Bardzo podoba mi się Twoja surówka - uwielbiam takie i w ogóle jestem surówkożercom (a najbardziej właśnie lubię te z pekinki) :P

    OdpowiedzUsuń
  19. Surówka przyciągnęła mój wzrok bardziej:))

    OdpowiedzUsuń
  20. Taka pieczeń smakuje dobrze na ciepło i na zimno do kanapek-świetna sprawa:)

    OdpowiedzUsuń
  21. pamiętam jak podobną robiła moja mama. Pyszności! :)

    OdpowiedzUsuń
  22. Pieczeń wygląda wyśmienicie.Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  23. Pomysł jest genialny. Taką pieczeń na pewno bym zjadła, aż ślinka cieknie :)

    OdpowiedzUsuń
  24. Wygląda pysznie szkoda że jestem na diecie :(
    Zapraszam na Nowy wpis zostaw ślad po sobie :)
    http://wirginiathings.blogspot.com/2015/01/fur-sweater.html

    OdpowiedzUsuń
  25. Dziś na obiad robię surówkę Twojego przepisu :)

    OdpowiedzUsuń
  26. Ale pychotka chętnie bym zjadła taką pieczeń <3

    OdpowiedzUsuń
  27. Nigdy nie jadłam takiej pieczeni :) Jestem ciekawa jakby mi smakowała :)

    OdpowiedzUsuń
  28. Wygląda naprawdę smakowicie.

    OdpowiedzUsuń
  29. Fajny pomysł zarówno na obiadek, ale też sprawdzi się na kolację w sensie do chlebka :)

    OdpowiedzUsuń
  30. Ciekawie dobrałaś składniki, fajny dodatek do obiadu :)

    OdpowiedzUsuń
  31. Bardzo ciekawe połączenie.Na pewno smakuje wybornie:)

    OdpowiedzUsuń

Copyright © 2014-2024 Lekcje w kuchni , Blogger